+48 797 659 899
kontakt@roweryjakuszyce.pl

Historia roweru

Wypożyczalnia rowerów górskich i elektrycznych

Historia roweru

Kto z nas nie uczył się jeździć na rowerze? Ten pozornie prosty wynalazek zmienił sposób, w jaki się przemieszczamy, spędzamy wolny czas, a nawet jak budujemy nasze miasta. Dziś opowiem Ci o fascynującej historii roweru. To nie tylko opowieść o technicznej ewolucji, ale także przykład tego, jak konsekwentne udoskonalanie może prowadzić do stworzenia czegoś, co na zawsze zmienia nasze życie.

Początki

Historia rowerów zaczęła się gdy wynaleziono koło.

Choć rower to stosunkowo młody wynalazek, jego historia nie mogłaby się rozpocząć bez wcześniejszego odkrycia jednego z najważniejszych osiągnięć ludzkości – koła. Przyjmuje się że pierwsze znane koła powstały około 3500 lat p.n.e. na terenach Mezopotamii i początkowo służyły w transporcie, głównie jako element wozów zaprzęgowych. Były to ciężkie, lite dyski z drewna, które z czasem ewoluowały w lżejsze, bardziej zaawansowane konstrukcje z obręczą i szprychami.

Rozwój koła był kluczowy dla wielu dziedzin – od transportu po rolnictwo – ale to właśnie miniaturyzacja, lekkość i precyzja wykonania kół otworzyły drogę do powstania pierwszych pojazdów napędzanych siłą mięśni. Kiedy w XIX wieku konstruktorzy zaczęli eksperymentować z roweropodobnymi urządzeniami, sięgnęli po udoskonalone już rozwiązania z zakresu budowy kół – lżejsze felgi, metalowe obręcze i elastyczne szprychy stały się fundamentem współczesnych jednośladów.

Bez koła nie byłoby roweru. To proste, ale genialne rozwiązanie, które przez tysiąclecia udoskonalano, stało się sercem każdego rowerowego wynalazku – od drewnianych drezyn po ultralekkie karbonowe wyścigówki.

Pierwsze proto rowery – starożytne Chiny, Europejskie średniowiecze.

Niektórzy badacze wskazują na starożytne Chiny i wynalazcę Lu Bana, który żył w V wieku p.n.e., jako twórcę pierwszego pojazdu przypominającego rower. Choć nie można tego jednoznacznie potwierdzić, sama idea dwukołowego pojazdu napędzanego siłą mięśni ma prawdopodobnie tysiące lat.

Ciekawym przykładem takiego „przodka” roweru są też chińskie taczki, które już w pierwszych wiekach naszej ery wykorzystywały jedno duże koło umieszczone centralnie pod platformą ładunkową. Dzięki takiemu rozwiązaniu ciężar rozkładał się równomiernie, a operator – często pieszy – mógł stosunkowo łatwo manewrować pojazdem nawet z dużym ładunkiem. Co więcej, istnieją historyczne ilustracje, na których widnieją taczki z żaglem lub z siedziskiem dla jednej osoby, co z dzisiejszej perspektywy przypomina bardziej pierwowzór roweru lub rikszy niż zwykły wózek transportowy.

Choć taczki nie były napędzane pedałami, ich konstrukcja – oparcie ciężaru na jednym dużym kole i sterowanie poprzez uchwyty – wykazuje zaskakujące podobieństwo do późniejszych rowerowych rozwiązań.

W Europie ślady koncepcji podobnych do roweru znajdujemy w pracowni renesansowego geniusza – Leonarda da Vinci. Pod koniec XV wieku jeden z jego uczniów miał stworzyć projekt pojazdu napędzanego siłą ludzkich mięśni. Niestety, podobnie jak w przypadku wielu innych futurystycznych pomysłów da Vinci, nie wiemy czy kiedykolwiek powstał choćby jeden działający egzemplarz.

Za pierwszego europejskiego konstruktora przypominającego współczesne jednoślady uważa się hrabiego Mède de Sivraca. W drugiej połowie XVIII wieku stworzył on prototyp pojazdu, który – choć trudny w sterowaniu – zawierał już pierwsze elementy koncepcji, która miała zmienić świat.

Właściwie początki rowerów – XIX wiek.

Narodziny nowoczesnego roweru

Prawdziwy przełom nastąpił jednak w 1817 roku, kiedy niemiecki wynalazca Karl von Drais zaprezentował swoją „maszynę do biegania” (Laufmaschine), znaną później jako draisyna. Był to drewniany pojazd dwukołowy, pozbawiony pedałów, który wprawiało się w ruch odpychając się nogami od ziemi – bardzo podobny do dzisiejszych rowerków biegowych dla dzieci.

historia roweru

Draisyna Karla von Draisa była rewolucyjna dla swojej epoki. W czasach, gdy głównym środkiem transportu były powozy ciągnięte przez konie, pojazd napędzany siłą ludzkich mięśni stanowił fascynującą alternatywę. Mimo prostej konstrukcji, maszyna ta szybko zyskała popularność w Europie, szczególnie wśród zamożniejszych warstw społeczeństwa, które mogły sobie pozwolić na taką ekstrawagancję.

Draisyna pozwalała na znacznie szybsze przemieszczanie się niż pieszo, ale miała też swoje ograniczenia – brak pedałów oznaczał, że na podjazdach trzeba było schodzić i pchać pojazd, a na nierównych drogach komfort jazdy pozostawiał wiele do życzenia. Te niedogodności stały się impulsem do dalszych udoskonaleń.

Karl von Drais

Era velocipedu – pedały wkraczają na scenę

Kolejnym etapem ewolucji roweru były velocypedy – pojazdy wyposażone już w pedały, które znacząco usprawniły sposób poruszania się. Jednym z pionierów był Denis Johnson, który udoskonalił draisynę, tworząc bardziej zaawansowane konstrukcje.

Prawdziwy przełom nastąpił jednak dzięki Pierre’owi Michaux, francuskiemu konstruktorowi, który około 1861 roku wprowadził korby obrotowe oraz pedały na przednim kole. Ta innowacja, choć dziś wydaje się oczywista, zrewolucjonizowała sposób napędzania pojazdu.

Model Michaux, mimo ciężkiej stalowej konstrukcji i braku amortyzacji, był pierwszym krokiem w kierunku współczesnego roweru. Wprowadzone przez niego innowacje, takie jak korby obrotowe i pedały, stanowiły fundament pod dalszy rozwój jednośladów.

W tym okresie zaczęły pojawiać się również pierwsze akcesoria rowerowe mające na celu poprawę komfortu jazdy – jak sprężynujące siodła. Były to odpowiedzi na rzeczywiste problemy ówczesnych rowerzystów, którzy na wyboistych drogach XIX wieku doświadczali wszystkich niedoskonałości ówczesnych konstrukcji.

historia rowerów

Bicykle – rowery z wielkim kołem z przodu.

Poszukiwanie sposobów na zwiększenie prędkości doprowadziło do jednej z najbardziej charakterystycznych konstrukcji w historii roweru – bicykla, zwanego także wysokim kołem. Te pojazdy, popularne w latach 70. i 80. XIX wieku, charakteryzowały się gigantycznym przednim kołem (nawet do 1,5 metra średnicy) i miniaturowym tylnym.

Dlaczego akurat takie proporcje? Odpowiedź jest prosta – w tamtych czasach nie było jeszcze przerzutek ani łańcuchowego napędu. Pedały były zamontowane bezpośrednio na osi przedniego koła, więc jedynym sposobem na zwiększenie prędkości było… zwiększenie średnicy koła! Jedno obrót pedałami przekładał się na jeden obrót koła – im większe koło, tym dalej pojazd przemieszczał się przy jednym obrocie pedałów.

fot. Agnieszka Kwiecień

Bicykle zyskały sporą popularność, szczególnie w USA i Wielkiej Brytanii, mimo że były trudne w prowadzeniu i sprawdzały się wyłącznie na drogach dobrej jakości. Jazda na takim pojeździe wymagała nie lada odwagi i zręczności – upadek z wysokości prawie dwóch metrów mógł zakończyć się poważną kontuzją.

Mimo tych wad, era bicykli miała ogromne znaczenie dla rozwoju technologii rowerowej. To właśnie na tych pojazdach testowano liczne innowacje techniczne, takie jak wzmocnione szprychy, łożyska kulkowe czy udoskonalone mieszanki gumy do opon, które później zostały przeniesione do bardziej praktycznych konstrukcji rowerowych.

rower szklarska poręba, bicykl szklarska poręba
zdjęcie wygenerowane przez AI

Narodziny współczesnego roweru – przełom XIX i XX wieku

Bezpieczny rower.

Niedogodności związane z bicyklami doprowadziły do poszukiwania bezpieczniejszych alternatyw. Przełom nastąpił w 1885 roku, kiedy John Kemp Starley zaprezentował „Rover Safety Bicycle” – pojazd, który zasadniczo zdefiniował kształt współczesnego roweru.

Model Starleya posiadał dwa koła o równej wielkości, napęd łańcuchowy przenoszący siłę z pedałów na tylne koło oraz ramę o konstrukcji diamentowej. Te rozwiązania sprawiły, że rowery stały się znacznie bezpieczniejsze i łatwiejsze w prowadzeniu, otwierając drogę do ich masowej popularności.

Kolejnym przełomowym momentem było wprowadzenie opon pneumatycznych przez Johna Dunlopa w 1888 roku. Wypełnione powietrzem opony znacząco poprawiły komfort jazdy, amortyzując nierówności drogi i zmniejszając opory toczenia. Był to jeden z najbardziej rewolucyjnych dodatków w historii roweru, który przyczynił się do jego eksplozji popularności na przełomie XIX i XX wieku.

Bezpieczny rower, Muzem Nauki w Londynie. Autor zdjęcia – Jonathan Cardy.

Firma Rover – legendarna marka, to dzięki niej w Polsce używamy słowa Rower, a nie bicykl

Firma Rover rozpoczęła swoją działalność w 1878 roku w Coventry w Anglii, początkowo jako spółka zajmująca się produkcją rowerów. Jej założycielami byli John Kemp Starley i James Sutton. Przełomowym momentem w historii firmy było skonstruowanie w 1885 roku przez Starleya tzw. Rover Safety Bicycle – pierwszego nowoczesnego roweru z dwoma kołami tej samej wielkości, napędem łańcuchowym i ramą o stabilnej geometrii. Model ten zdobył ogromną popularność i ustanowił standard konstrukcyjny dla wszystkich kolejnych rowerów, a sama firma Rover zyskała międzynarodową renomę jako innowator w dziedzinie transportu osobistego.

Na początku XX wieku Rover stopniowo rozszerzał swoją działalność na produkcję motocykli (od 1902 roku), a następnie samochodów – pierwszy pojazd mechaniczny marki Rover zjechał z linii montażowej w 1904 roku. W kolejnych dekadach firma koncentrowała się coraz bardziej na motoryzacji, rezygnując z produkcji rowerów. W okresie międzywojennym i powojennym Rover stał się synonimem solidnych, eleganckich samochodów klasy średniej i wyższej, a także jednym z pionierów w dziedzinie napędu na cztery koła, czego efektem było powstanie legendarnej marki Land Rover w 1948 roku.

W drugiej połowie XX wieku Rover przechodził przez liczne zmiany właścicielskie – należał m.in. do British Leyland, a później do BMW, które próbowało przywrócić jego dawną pozycję. Ostatecznie w latach 2000. marka straciła na znaczeniu i przestała istnieć jako niezależny producent. Jej dziedzictwo jednak przetrwało – zarówno w historii motoryzacji, jak i w dziejach rowerów, gdzie Rover pozostaje uznawany za twórcę nowoczesnego roweru, który zmienił sposób, w jaki poruszamy się po świecie.

Ewolucja napędu, większy komfort jazdy rowerem.

Koniec XIX wieku przyniósł szereg udoskonaleń, które uczyniły jazdę na rowerze znacznie przyjemniejszą i efektywniejszą. W 1900 roku firma Fichtel & Sachs zaprezentowała pierwszą wolnobiegową piastę, która pozwalała na zatrzymanie pedałowania podczas jazdy – dla współczesnych rowerzystów to oczywistość, ale wtedy stanowiło to prawdziwą rewolucję w komforcie.

Innym przełomem było opracowanie przez Henry’ego Sturmeya i Jamesa Archera innowacyjnej przekładni umożliwiającej zmianę biegów podczas jazdy. To rozwiązanie znacząco ułatwiło pokonywanie wzniesień i dostosowanie wysiłku do warunków terenowych.

Na początku XX wieku rowery zyskały pierwsze przerzutki, a podstawowe elementy konstrukcyjne – pozycja rowerzysty, wielkość kół czy umiejscowienie pedałów – ustabilizowały się w formie, którą znamy do dziś. Dzięki tym zmianom rowery stały się praktycznym środkiem transportu dostępnym dla szerokiego grona użytkowników.

rower ogrodniczki

Społeczna rewolucja.

Popularyzacja roweru na przełomie XIX i XX wieku miała ogromne znaczenie społeczne, wykraczające daleko poza kwestie transportu. Rower stał się symbolem wolności i emancypacji, szczególnie dla kobiet, które zyskały nieznaną dotąd mobilność, niezależność i swobodę poruszania się.

Feministka i działaczka Susan B. Anthony powiedziała kiedyś, że „rower zrobił więcej dla emancypacji kobiet niż cokolwiek innego na świecie”. Była to prawda – rower wymagał bardziej praktycznego ubioru, co przyspieszyło reformy w kobiecej modzie, wyzwalając panie z krępujących ruchy gorsetów i długich sukien.

Jednocześnie, poprzez swoją dostępność cenową, rower demokratyzował transport, umożliwiając przemieszczanie się na większe odległości również klasie robotniczej. Dla wielu osób oznaczało to możliwość podejmowania pracy w miejscach oddalonych od domu, zwiększając tym samym możliwości zarobkowe.

Rozwój popularności rowerów w XX wieku

Lata 70 – Rowery Górskie

Wraz z postępem technologicznym i rosnącą popularnością kolarstwa, w XX wieku nastąpiła wyraźna specjalizacja rowerów pod konkretne zastosowania. Powstały rowery wyścigowe o lekkiej konstrukcji i wąskich oponach, rowery turystyczne wyposażone w bagażniki i błotniki, a także wytrzymałe rowery transportowe.

Lata 70. i 80. XX wieku przyniosły narodziny nowych kategorii rowerów. W Kalifornii grupa entuzjastów zaczęła modyfikować jednoślady do jazdy po górskich szlakach, dając początek rowerom górskim (MTB), które szybko zrewolucjonizowały rynek. Jednocześnie rozwijały się inne specjalistyczne odmiany, jak BMX dla akrobacji czy rowery szosowe do szybkiej jazdy po utwardzonych nawierzchniach.

obrazek stworzony w chat GPT

Nowoczesne materiały

Druga połowa XX wieku to również rewolucja w materiałach używanych do produkcji rowerów. Tradycyjną stal zaczęto zastępować lżejszymi stopami – najpierw aluminium, a później włóknami węglowymi i tytanem. Pozwoliło to na konstruowanie lżejszych, sztywniejszych i bardziej wytrzymałych ram.

Równolegle rozwijały się komponenty – coraz doskonalsze przerzutki, skuteczniejsze hamulce (od popularnych „V-brake’ów” po tarczowe), wydajniejsze systemy napędowe. Firmy takie jak Shimano, Campagnolo czy SRAM prowadziły intensywne badania nad udoskonaleniem elementów rowerowych, wprowadzając coraz to nowsze technologie.

Przełom XX i XXI wieku przyniósł także elektroniczną rewolucję w świecie rowerowym. Pojawiły się elektroniczne przerzutki, które zamiast linek wykorzystywały sygnały elektryczne do zmiany przełożeń, oferując nieosiągalną wcześniej precyzję.

Historia rowerów w Polsce

Pierwsze rowery na ziemiach polskich (XIX wiek)

Pierwsze wzmianki o rowerach w Polsce pochodzą z lat 60. XIX wieku, kiedy to na ziemiach zaborowych pojawiły się tzw. welocypedy – prymitywne konstrukcje z drewnianą ramą i stalowymi obręczami. Sprowadzane głównie z Francji i Niemiec, były luksusem dostępnym dla nielicznych.

W 1886 roku w Warszawie powstało Towarzystwo Cyklistów, jedno z pierwszych stowarzyszeń miłośników jazdy na rowerze. Rower zaczynał zyskiwać na popularności, ale jeszcze długo pozostawał symbolem nowoczesności i zamożności.

Okres międzywojenny

Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku rowery stały się coraz bardziej dostępne. Na ulicach polskich miast pojawiały się zarówno miejskie bicykle, jak i turystyczne modele wykorzystywane do rekreacji i podróży.

W latach 30. działało już kilkanaście zakładów produkujących rowery, m.in. Zakłady Rowerowe „Ormonde” w Warszawie. Rower był wtedy nie tylko środkiem transportu, ale i elementem kultury – popularne były rajdy rowerowe i kluby turystyczne.

Rower podczas II wojny światowej

Podczas okupacji rower był często jedynym środkiem transportu dostępnego dla ludności cywilnej. W wielu miejscach obowiązywał zakaz jazdy na rowerze po zmroku, a wiele egzemplarzy zostało zarekwirowanych przez wojsko niemieckie.

Mimo trudnych warunków rowery odegrały ważną rolę np. w łączności konspiracyjnej – były wykorzystywane przez harcerzy i kurierów Armii Krajowej.

PRL – era masowej produkcji

Po wojnie rower stał się towarem pierwszej potrzeby. Państwo zaczęło inwestować w zakłady produkcyjne. Najsłynniejszym z nich były Zakłady Rowerowe „Romet” w Bydgoszczy, które produkowały kultowe dziś modele, takie jak Wigry, Jubilat, Huragan czy Karpaty.

Rower w PRL-u był dostępny, tani i uniwersalny – służył robotnikom, uczniom, gospodyniom domowym i sportowcom. W latach 70. i 80. „Romet” eksportował rowery do ponad 50 krajów, a Polska była jednym z liderów produkcji w Europie.

Lata 90. – rower kontra samochód

Transformacja ustrojowa przyniosła zalew tanich rowerów z zagranicy. Wzrosła konkurencja, co doprowadziło do upadku „Rometu” w 1998 roku. Jednocześnie Polacy coraz częściej wybierali samochody jako symbol awansu społecznego.

W dużych miastach rower został wyparty przez motoryzację – brak infrastruktury i kultury jazdy rowerem sprawił, że jednoślady na moment straciły popularność.

Reaktywacja marki Romet

Po upadku zakładów Romet w Bydgoszczy w 1998 roku, prawa do marki zostały sprzedane. W 2006 roku markę Romet oficjalnie reaktywowała firma Arkus & Romet Group z Dębicy, która przejęła prawa do nazwy i rozpoczęła produkcję rowerów pod tą znaną marką.

Firma zainwestowała w nowe technologie, wzornictwo i linie produkcyjne, co pozwoliło jej wejść na rynek nie tylko z rowerami miejskimi i trekkingowymi, ale również z nowoczesnymi rowerami górskimi, elektrycznymi (e-bike) i szosowymi.

Większość rowerów Romet jest projektowana i montowana w Polsce – m.in. w zakładzie w Podgrodziu niedaleko Dębicy. To jeden z najnowocześniejszych zakładów montażu rowerów w Europie Środkowo-Wschodniej.

Rowery elektryczne

Choć może się to wydawać zaskakujące, historia rowerów elektrycznych zaczyna się znacznie wcześniej, niż moglibyśmy przypuszczać. Pierwsze prace nad wspomaganiem elektrycznym rozpoczęły się już w 1892 roku, kiedy to powstał trycykl zasilany akumulatorem, a w 1895 roku Ogden Bolton Jr. opatentował rower z elektrycznym silnikiem w piaście tylnego koła.

Jednak ze względu na ograniczenia technologiczne ówczesnych akumulatorów (były ciężkie, nieefektywne i miały niewielki zasięg), rowery elektryczne przez długi czas pozostawały tylko ciekawostką techniczną. Dopiero rozwój lżejszych i wydajniejszych akumulatorów litowo-jonowych pod koniec XX wieku sprawił, że elektryczne wspomaganie stało się praktycznym rozwiązaniem.

Dziś rowery elektryczne (e-bike) to najszybciej rozwijający się segment rynku rowerowego. Nowoczesne systemy wspomagania, jak Bosch, Shimano STEPS czy Brose, oferują inteligentne zarządzanie mocą, długie zasięgi i intuicyjne sterowanie. E-bike’i demokratyzują kolarstwo, umożliwiając jazdę osobom, które ze względu na wiek, kondycję czy ukształtowanie terenu mogłyby mieć trudności z tradycyjnymi rowerami.

Smartyfikacja roweru w XXI wieku

Współczesny rower coraz częściej staje się urządzeniem podłączonym do internetu. Inteligentne liczniki, GPS, aplikacje do śledzenia tras i parametrów jazdy, a nawet systemy ostrzegające o zbliżających się pojazdach – technologia cyfrowa wkroczyła na dobre do świata rowerowego.

Niektóre firmy idą jeszcze dalej, tworząc w pełni „inteligentne” rowery wyposażone w wbudowane komputery, automatyczne przerzutki dostosowujące się do warunków jazdy, systemy zapobiegające kradzieży czy nawet automatyczne dostosowywanie geometrii ramy do stylu jazdy.

Integracja z aplikacjami społecznościowymi, takimi jak Strava, zmieniła również sposób, w jaki rowerzyści doświadczają swojej pasji, wprowadzając elementy gamifikacji i umożliwiając dzielenie się osiągnięciami z globalną społecznością.

Rower a wyzwania współczesności

W obliczu wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi, zanieczyszczeniem powietrza i rosnącymi kosztami energii, rower przeżywa renesans jako ekologiczny środek transportu. Miasta na całym świecie inwestują w infrastrukturę rowerową, a systemy wypożyczalni rowerów miejskich stały się standardem w metropoliach.

Rozwija się również koncepcja „cargo bikes” – rowerów towarowych, które stanowią alternatywę dla samochodów dostawczych w zatłoczonych centrach miast. Te specjalistyczne pojazdy mogą przewozić znaczne obciążenia – od zakupów po dzieci – jednocześnie zajmując mniej miejsca i nie emitując zanieczyszczeń.

Pandemia COVID-19 dodatkowo przyspieszyła ten trend, kiedy to wielu ludzi zwróciło się ku rowerom jako bezpiecznemu, indywidualnemu środkowi transportu, pozwalającemu uniknąć zatłoczonych środków komunikacji publicznej. W wielu miastach powstały tymczasowe, a później stałe ścieżki rowerowe, a sprzedaż jednośladów osiągnęła rekordowe poziomy.

Przyszłość rowerów

Patrząc w przyszłość, możemy spodziewać się kolejnych innowacji w świecie rowerowym. Trwają prace nad jeszcze lżejszymi i bardziej wytrzymałymi materiałami, jak grafen czy kompozyty z włókien bazaltowych. Rozwijane są również systemy napędowe o wyższej wydajności, zmniejszające straty energii.

W obszarze rowerów elektrycznych prawdopodobnie zobaczymy jeszcze wydajniejsze akumulatory, inteligentniejsze systemy wspomagania i bardziej zintegrowane rozwiązania. Niektórzy producenci eksperymentują już z ogniwami wodorowymi jako alternatywnym źródłem energii dla e-bike’ów.

Innym trendem jest personalizacja – dzięki technologiom druku 3D i zaawansowanym metodom produkcji, rowery mogą być coraz lepiej dostosowane do indywidualnych potrzeb użytkownika, zarówno pod względem geometrii, jak i komponentów.

Podsumowanie – rower jako symbol nieustającej ewolucji

Historia roweru to fascynująca opowieść o ludzkiej innowacyjności i determinacji. Od drewnianej draisyny Karla von Draisa do zaawansowanych technologicznie maszyn z włókna węglowego – droga ta zajęła ponad 200 lat, ale fundamentalna koncepcja pozostała niezmieniona: dwa koła, rama i ludzka siła mięśni.

To, co czyni historię roweru szczególnie inspirującą, to fakt, że nie jest ona zakończona. Każdego roku wprowadzane są udoskonalenia, a jednocześnie podstawowa forma pozostaje rozpoznawalna. Rower jest zarówno świadectwem geniuszu prostoty, jak i dowodem na to, że nawet najdoskonalsze wynalazki mogą być ciągle udoskonalane.

W świecie, w którym technologia zmienia się w zawrotnym tempie, rower pozostaje wyjątkowo trwałym i uniwersalnym wynalazkiem. Być może właśnie ta równowaga między tradycją a innowacją jest sekretem jego niesłabnącej popularności i użyteczności – od prawie dwóch wieków.

Niezależnie od tego, czy używamy go do codziennych dojazdów, rekreacji, sportu czy jako narzędzia pracy, rower jest i zapewne pozostanie jednym z najważniejszych wynalazków w historii ludzkości – prostym, efektywnym i nieustannie ewoluującym.

historia rowerów